kupujecie meble, Gracuś? Dorotka powiadał mi o siusianiu w Brukseli, stwierdziła, że Brukselczycy są jacyś dziecinni i przesadzają. Ma rację. Ale jak się nie ma innych tradycji, to się ma, co się ma. Życzę Ci, żebyście chociaż trochę zechcieli TAM być, skoro już jesteście. Może pomoże czas. Ściskam
kupujecie meble, Gracuś?
OdpowiedzUsuńDorotka powiadał mi o siusianiu w Brukseli, stwierdziła, że Brukselczycy są jacyś dziecinni i przesadzają. Ma rację. Ale jak się nie ma innych tradycji, to się ma, co się ma.
Życzę Ci, żebyście chociaż trochę zechcieli TAM być, skoro już jesteście. Może pomoże czas.
Ściskam