Odnaleźliśmy anioła! Co prawda w klasie robotniczej, ale ważne, że się wreszcie odnalazł. Książkowy przykład aniołostróżowania, podążania za dzieckiem (krok w krok oraz w sensie psychologicznym). Oczy szeroko otwarte, serce jeszcze szerzej, ręce pełne roboty, usta pełne życzliwości. Chciwości – brak.
Anioł jest naszą nową opiekunką do dziecka i ma na imię Angelika (to nie żart!).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz